W pierwszym meczu w lidze młodzika (gr. 5) FA Piła zmierzyliśmy się z kolegami z GLKS Wysoka i... wysoko wygraliśmy. Mecz rozegrano w Dziembowie (murawa palce lizać!) przy wspaniałej pogodzie i co najważniejsze w bardzo dobrej atmosferze. Mimo że do naszej drużyny doszło wielu nowych zawodników (debiut na dużym boisku), to nasze zwycięstwo było w pełni zasłużone. Zaczęło się nieszczególnie, bo po dalekim strzale jednego z piłkarzy gości przegrywaliśmy od 10 min. 0:1, ale stwarzaliśmy sobie dużo sytuacji bramkowych, więc w końcu musiało coś wpaść do bramki Wysokiej. Wyrównał jeszcze do przerwy Maciek Mohr, a po zamianie stron istniała tylko nasza drużyna. Zdobyliśmy jeszcze trzy bramki, jedna ładniejsza od drugiej. Łupem bramkowym podzielili się Kuba Cieślik,Wiktor Kokoszyński (ładna główka) i Adrian Michalak (z wolnego przymierzył w samo okienko). Trenera oprócz wyniku cieszyła dobra gra chłopców, a szczególnie atmosfera w zespole. To była prawdziwa drużyna. Już w najbliższą sobotę kolejny mecz. O g.10.00 gramy w Dziembowie w derbach Piły z Soccerstars. A w najbliższą środę (g.17.30) kolejne derby, tym razem rywalem będzie MOSiR. 4:1 z Wysoką wywalczyli: W.Kokoszyński, J.Kokoszyński, W.Pełechaty, A.Michalak, M.Durek, J.Cieślik, Ł. Krzoska, M.Mohr, K.Nowakowski, M.Nowakowski, O.Wojtyniak, R.Momot, A.Ratajewski, M.Lorenc, D.Jagoda oraz J.Jagodziński.
23°C