Łódź - centralny punkt na mapie Polski, ale również centrum naszej komunikacji w ostatnich dniach. Niedawno informowaliśmy o rewelacyjnych wynikach osiągniętych przez łódzkich zawodników w marcowej grywalizacji (kliknij), a dziś kilka słów o kolejnym spotkaniu z cyklu "Trip po sieci", na które początkiem kwietnia wybrał się dyrektor ds. rozwoju sieci FA Krzysztof Łoś. Tym razem było to spotkanie wyjątkowe. Dlaczego?
Jest niewiele przypadków, w których duże ogólnopolskie firmy posiadają w jednym mieście więcej niż jeden oddział. W przypadku Football Academy takie sytuacje się zdarzają w Warszawie czy Krakowie, jednak Łódź jest pod tym kątem wyjątkowa. To właśnie w stolicy województwa łódzkiego jest aż sześć akademii w każdym zakątku miasta, prowadzonych przez pięciu Managerów. Co ważne w Łodzi powstał trzeci po Opolu i Żórawinie koło Wrocławia ośrodek Football Academy Zachód, który otworzył się jeszcze w 2009 roku, czyli w tym samym roku, w którym powstał projekt Football Academy. Aktualnie w szkółkach piłkarskich FA w Łodzi trenuje ponad 400 zawodników.
"Co do zasady każdy partner chcący otworzyć ośrodek Football Academy ma zagwarantowaną wyłączność terytorialną. Jednakże jak pokazują te największe miasta takie jak Łódź, samemu bardzo ciężko jest zagospodarować tak duże terytorium i podział miasta na kilka części jest bardzo dobrym pomysłem. Dzięki takiemu rozwiązaniu osiągamy tzw. efekt synergii, na którym korzystają wszyscy" - zaznaczył Krzysztof Łoś.
W związku z powyższym wizyta w Łodzi nie mogła rozpocząć się inaczej jak od wspólnego lunchu Krzysztofa oraz przedstawicieli reprezentujących pięć oddziałów na terenie Łodzi. "Jak zawsze był czas na merytoryczną dyskusję m.in na temat możliwości wykorzystania potencjału tak dużej ilości ośrodków FA, wspólnych turniejów czy utworzenia lokalnej reprezentacji, ale nie zabrakło także luźnej rozmowy o codziennym życiu" - dodał Krzysztof. Nie powinno nas więc dziwić, że każdy z Panów zakończył to spotkanie z pozytywną energią i mocnym planem na nadchodzące tygodnie.
Chociaż Krzysztof na co dzień dwoi się i troi w wysiłkach związanych z poszukiwaniem nowych partnerów biznesowych, z naturalnych względów nie był w stanie zobaczyć treningów każdej z łódzkich akademii i na miejsce wizytacji musiał wybrać tylko jeden oddział. Wybór padł na FA Łódź Południe, który od wielu lat uznawany jest za wzór do naśladowania w wielu kategoriach wśród ośrodków Football Academy.
"Stawiamy na nieustanny rozwój szkółki i naszych zawodników. Chcemy stworzyć klub piłkarski prowadzący szkolenie dzieci od 4. roku życia do seniora. Aktualnie nasz najstarszy rocznik to 2008. W sumie posiadamy 4 zespoły zgłoszone do rozgrywek Łódzkiego Związku Piłki Nożnej. Pozostali rozgrywają turnieje i sparingi. Największym naszym problemem, który staramy się przezwyciężyć to brak własnego obiektu treningowego. Prowadzimy rozmowy zarówno z władzami miasta jak i podmiotami prywatnymi w kierunku dzierżawy terenu. Trzymajcie za nas kciuki. Dodatkowo w przyszłości planujemy zawiązać współpracę ze szkołą, dzięki której stworzymy klasę sportową, która umożliwi jeszcze bardziej profesjonalny rozwój naszych podopiecznych. Jeśli chodzi o samą działalność operacyjną, to staramy się aby nasza szkółka była świetnym miejscem do rozwoju dla wszystkich naszych podopiecznych oraz trenerów. Staramy się stworzyć dobrą atmosferę, która pozwala w najmłodszych rocznikach uczyć się poprzez zabawę. W starszych drużynach pozwala ona utrzymać motywację do treningu i tworzyć zgrane zespoły, w których każdy będzie w stanie walczyć na boisku do samego końca." - powiedział Grzegorz Wesołowski manager FA Łódź Południe.
Dowiedzieliśmy się, że za długowiecznością i sukcesem oddziału stoją przede wszystkim łódzcy trenerzy. Są to osoby zaangażowane, pełne energii, które mają dobry kontakt z dziećmi. Ich praca cechuje się pełnym profesjonalizmem. Aktualnie w Football Academy Łódź Południe zatrudnionych jest 7 trenerów, z czego aż trzech posiada licencję UEFA A. Dzięki wiedzy i szkoleniom team trenerów jest w stanie zapewnić rozwój piłkarski dla zawodników w każdym wieku. W Łodzi starają się także wykorzystać niewątpliwy atut, jakim jest posiadanie kilku ośrodków FA w jednym mieście. Kluczem jest oczywiście możliwość kontaktu między trenerami i menadżerami. Pozwala to umawiać mecze, sparingi turnieje pomiędzy drużynami FA. Dodatkowo przy kilku ośrodkach Football Academy nasza marka jest bardziej rozpoznawalna w regionie. "Zdarzają się sytuacje, w których menadżerowie i trenerzy namawiają rodziców, w przypadku przeprowadzki, żeby zmienili oddział na inny z sieci, żeby nadal mogli trenować w Football Academy" - kontynuował Manager z Łodzi.
"Wizyta Krzysztofa Łosia była bardzo inspirująca. Na samym początku spotkaliśmy się zarówno z Krzysztofem jak i menadżerami innych Łódzkich oddziałów Football Academy. Rozmowy trwały ponad dwie godziny i obejmowały wszystkie tematy związane z działalnością naszych ośrodków FA. Dzięki konfrontacji myśli mogliśmy wykreować nowe pomysły i wyznaczyć kierunki rozwoju. Następnie przenieśliśmy się z Krzysztofem na treningi w naszym oddziale FA Łódź Południe. Najpierw dotarliśmy na Orlik przy ul. Karpackiej 61, żeby zobaczyć zmagania najmłodszych. Trenują tam chłopcy z rocznika 2015, 2016 i 2017 w podziale na dwie grupy. Następnie przenieśliśmy się na obiekt Chojeńskiego Klubu Sportowego - ul. Kosynierów gdyńskich 18, żeby obserwować zmagania starszych chłopców. Podczas obserwowania każdego treningu mieliśmy czas na rozmowę z Krzysztofem. Taka rozmowa jest nieoceniona. Daje mnóstwo inspiracji, pomysłów. Pozwala skonfrontować wizję centrali i nas jako menadżerów" - zakończył Grzegorz Wesołowski.
Już wkrótce raport z kolejnej wizyty!