Relacja z Piłkarskich Półkolonii - TURNUS II

start / Aktualności

Relacja z Piłkarskich Półkolonii - TURNUS II

CODZIENNA RELACJA Z PIŁKARSKICH PÓŁKOLONII

TURNUS II - 04.08 - 14.08.2014

 

DZIEŃ 1

         W pochmurny i deszczowy poniedziałek punktualnie o godz. 8:00 rozpoczęliśmy II turnus naszych Piłkarskich Półkolonii Football Academy. Już od 8 rano wszyscy zbieraliśmy się w - Fitness Parku. Pierwsze wspólne zajęcia zaczęliśmy od przedstawienia regulaminu, który został stworzony przez zawodników z pierwszego turnusu. Szybko omówiliśmy każdy punkt po kolei, nawet dopisując dwie kolejne zasady. 

Integracja jak zawsze stała na wysokim poziomie kreatywności. Trenerzy przygotowali różne postacie piłkarzy do pokolorowania (np. Spongeboob oraz Mickey Mouse z piłką). Każdy z zawodników opowiedział o swoim ulubionym piłkarzu oraz klubie piłkarskim, a kartki z malunkami przykleiliśmy nigdzie indziej jak na nasze szafki w szatni! Najciekawszą zabawą okazała się gra z kulką wełny. Każdy zawodnik musiał wypowiedzieć imię osoby, do której rzucał trzymając jednocześnie za nitkę wełny. Po zakończeniu powstała dzięki temu niesamowita pajęczyna.

Następnie udaliśmy się na długo wyczekiwany obiad do Restauracja Happy Day, gdzie ku uciesze wszystkich zawodników przygotowano nam pizze! Oczywiście to niespodzianka na pierwszy dzień, gdyż już jutro zaczynamy zdrowy tryb życia !

Zakończenie dnia i rzecz najważniejsza dla większości - wyjście na pierwszy trening na Orlika przy SP 26. Trenerzy sprawdzili umiejętności każdego zawodnika podczas różnych testów, a na koniec pozwolili rozegrać sporą ilość gier, gdzie każdy miał okazję pokazać co potrafi najlepiej !

Zanim wszyscy się rozeszli każdy piłkarz otrzymał od nas bidon marki ISOSTAR!

Liczba dnia: 150 litrów - tyle wody mineralnej zakupiliśmy dziś dla naszych dzieciaków. 

GALERIA:

1. https://www.facebook.com/media/set/?set=a.799876916719170.1073741865.180251575348377&type=3&uploaded=40

2. http://www.footballacademy.pl/galeriazdjec_1531.html

 

DZIEŃ 2

Piłkarski wtorek – tak można nazwać dzisiejszy dzień podczas Piłkarskich Półkolonii. Tego dnia odbyły się dwie sesje treningowe. Już o 8:45 pojawiliśmy się na boisku, przy dość dobrej pogodzie – w sam raz do treningu. Grupa Młodsza Trenera Pawła uczyła się dziś jak poprawnie prowadzić piłkę, by celnie i dobrze uderzyć na bramkę. Natomiast Grupa Starsza – Trenera Arka ćwiczyła w parach, szlifując dokładne podania piłki oraz strzały na bramkę w różnych formach i kombinacjach.

W przerwie po treningu dzieciaki poznawały angielskie słówka piłkarskie, które przedstawił Trener Paweł, a Trener Arek poprowadził ciekawe konkurencje z wykorzystaniem tzw. Jumperów, ulubionych przyrządów w naszej sali w Fitness Parku.

Dziś obiad w Restauracji Happy Day zjedliśmy na zewnątrz na świeżym powietrzu. Zanim każdy usiadł do stołu mogliśmy skorzystać jak co dzień z ulubionego placu zabaw i trampoliny. Niektórym zawodnikom udało się nawet wylać swoje zupy...

Już od obiadu padały liczne pytania kiedy idziemy na drugi trening i czy będziemy grali ?! Na odpowiedź, że tak właśnie będzie u każdego pojawiał się szeroki uśmiech. Dzisiejszy dzień zakończyliśmy więc licznymi grami na całym boisku. Oczywiście nie obyło się bez rzutów karnych na sam koniec.

Liczba dnia: 3 - tyle kluczy od szatni dziś zgubiliśmy. Ups…

Galeria:

1. https://www.facebook.com/media/set/?set=a.800448686661993.1073741866.180251575348377&type=1

2. http://www.footballacademy.pl/galeriazdjec_1534.html

 

DZIEŃ 3

Jak w każdą środę, także i dziś wybraliśmy się na basen do Aqua Zdroju. Podczas naszej podróży autobusem chłopcy zebrali liczne pochwały od pasażerów za swoje bardzo dobre zachowanie. Niestety w szatni już nie było tak dobrze, gdyż kilka osób przebierając się zapomniało zamknąć swoje szafki, schować buty. Niektórzy zostawiali nawet swoje plecaki przed kasą. Dobrze, że Trenerzy zawsze wchodzą jako pierwsi i ostatni. Dzięki temu wiele rzeczy zostaje „uratowanych”.

Po krótkiej odprawie poprowadzonej przez ratownika ruszyliśmy do wody ! Część od razu skierowała się na zjeżdżalnie, inni grali w piłkę wodną, a najwygodniejsi poszli do jacuzzi. Jedną w większych atrakcji była nasza podwodna kamera, przed którą każdy chciał zanurkować. Po półtoragodzinnej zabawie w wodzie zrobiliśmy sobie jeszcze grupowe zdjęcie, a następnie szybka zbiórka i udaliśmy się na przystanek.

Po godz. 13 dotarliśmy na obiad, podczas którego „szwankował” dziś nam apetyt. Prawdopodobnie zbyt dużo zjedliśmy tuż po wyjściu z basenu w lokalnym barze, dlatego też za tydzień już nikt nic tam nie kupi.

Po obiedzie przyszedł czas na trening. Kilka osób nie wzięło udziału w popołudniowej sesji treningowej. Martin, Sergiusz, Martin, Mateusz, Oskar oraz Jakub postanowili kibicować dziś drużynie Śląska Wrocław w meczu towarzyskim z Borussią Dortmund. Pozostali obowiązkowo rozegrali popołudniowe mecze na całym boisku.

 

Liczba dnia: 6 – tylu półkolonistów kibicowało dziś zawodnikom Śląska i Borussi Dortmund we Wrocławiu

Galeria:

1. https://www.facebook.com/media/set/?set=a.800969326609929.1073741867.180251575348377&type=1

2. http://www.footballacademy.pl/admin_galerie.html

 

DZIEŃ 4

Dzisiejszy poranek przywitał nas piękną i słoneczną pogodą. Punktualnie o 8:30 wyszliśmy w kierunku boiska, na którym trenowaliśmy 1h 30 minut. Grupa Młodsza uczyła się jak dobrze i celnie podawać piłkę, natomiast Grupa Starsza ćwiczyła dziś prowadzenie piłki oraz strzały na bramkę. Obie grupy zdążyły jeszcze zagrać 15 minutowy mecz na 4 bramki.

Gdy wróciliśmy do Fitness Parku zrobiliśmy głosowanie dotyczące wyboru filmu, na który pojedziemy w piątek. Prawie jednogłośnie z wielkim entuzjazmem większość wybrała „Wojownicze Żółwie Ninja” w 3D. W międzyczasie oczekiwaliśmy kontroli z wałbrzyskiego sanepidu, która choć długo trwała, przebiegła bez żadnego zarzutu. Wszystkie wymogi zostały przez nas spełnione !

Na dzisiejszy obiad Restauracja Happy Day przygotowała naleśniki z dżemem. Na wieść o tym daniu każdy się ucieszył, głośno i radośnie dając o tym znać. Trenerzy dostali także naleśnika…. ze szpinakiem… by mieć siły na dalszą część dnia.

Po smacznym obiedzie udaliśmy się na krótki odpoczynek i wyszliśmy na popołudniową sesje treningową. Grupy zostały podzielone na zespoły i mogliśmy rozpocząć grę. Upał dawał się we znaki, dlatego niektórzy zamiast grać, leżeli na boisku. Nie obyło się bez krótkiej reprymendy trenera, po której zawodnik stał już na nogach.

Liczba dnia: 50 – tyle przysiadów musiał wykonać jeden z urwisów, który kopiąc swój bidon trafił trenera Pawła. Nie powiemy kto, ale … niektórzy już go dobrze znają !

Galeria:

1. https://www.facebook.com/media/set/?set=a.801487703224758.1073741868.180251575348377&type=3

2. http://www.footballacademy.pl/galeriazdjec_1537.html

 

DZIEŃ 5

Na koniec tygodnia postanowiliśmy odpocząć od piłki nożnej, dlatego też udaliśmy się do Cinema City na „Wojownicze Żółwie Ninja” w 3D. Zanim kupiliśmy bilety na seans, mieliśmy trochę czasu aby poszaleć w salonie gier SALVATORE GAMES. Jeden z zawodników postanowił rzucić wyzwanie Trenerowi Pawłowi w bilarda. Sergiusz Kmiecik, bo o nim mowa, tylko nieznacznie przegrał po bardzo dobrej grze!

Zanim wygodnie usiedliśmy w fotelach i założyliśmy okulary, zakupiliśmy mały popcorn i coś do picia. Tylko na takie zachcianki pozwolili dziś trenerzy. Film okazał się strzałem dziesiątkę – każdego mega zainteresował. Każdy po seansie stwierdził, że Żółwie Ninja są super !

Wracając na obiad do Restauracji Happy Day złapał nas mały deszcz, a w trakcie podróży autobusem Bruno, Jaś i Patryk byli w tak doskonałym humorze, że … udawali prezenterów Radia Zet. Wymyślając na poczekaniu tematy wzbudzili śmiech w niejednym pasażerze autobusu linii C !

Liczba dnia: 4 -  Leonardo, Raphael, Michelangelo, Donatello - Wojownicze Żółwie Ninja

Galeria:

1. https://www.facebook.com/media/set/?set=a.802034526503409.1073741869.180251575348377&type=1

2. http://www.footballacademy.pl/galeriazdjec_1538.html

 

DZIEŃ 6

W poniedziałkowy poranek przywitała nas prawdziwa angielska pogoda. Obyło się do południa bez opadów deszczu, dlatego też bez żadnych przeszkód mogliśmy uczestniczyć w sesja treningowych. Po treningu nastąpiła chwila odpoczynku, po czym przywitaliśmy oczekiwanych dziś gości. Panie z Sanepidu opowiadały dzieciom o różnych zagrożeniach, które mogą je spotkać, a także jak ich unikać. Przygotowały też dla naszych zawodników cukierki, którymi ich częstowały nie tylko za dobre odpowiedzi.

Na obiad udaliśmy się koło godziny 12:30, a dziś Restauracja Happy Day przygotowała dla nas spaghetti. Gdy już zjedliśmy zostaliśmy zapytani na co mamy jutro ochotę. Bruno czytał w myślach Trenera Pawła i wykrzyczał … kopytka !

Popołudniowa sesja treningowa odbyła się już w lekkim deszczu, który nikomu nie przeszkadzał. Dzieci stwierdziły, że uwielbiają grać w taką pogodę. Lekko zmoknięci wróciliśmy do Fitness Parku by przywitać się z Rodzicami i udać się do domu odpoczywać.

Liczba dnia: 30 sek. – tyle sekund powinniśmy myć ręce za każdym razem

Galeria: 

1. https://www.facebook.com/media/set/?set=a.803760479664147.1073741870.180251575348377&type=3

2. http://www.footballacademy.pl/galeriazdjec_1540.html

DZIEŃ 7

Nasi półkolonisci to w większości prawdziwi piłkarze. Już na zbiórce punktualnie o 8 rano są gotowi do wyjścia na boisko. U wielu zawodników widać wielką pasję do futbolu, co bardzo cieszy nie tylko trenerów.

Aby sprostać naszym zawodnikom przygotowaliśmy dziś także dwie sesje treningowe. Do południa ćwiczyliśmy różne elementy gry i techniki. Po południu rozegraliśmy jak zawsze pełne zaangażowania i dużej ilości bramek mecze na całe boisko.

W przerwie przed obiadem trenerzy przygotowali dla zawodników zajęcia z języka angielskiego oraz piłkarski quiz. Zawodnicy najpierw mieli za zadanie napisać jak najwięcej angielskich słówek piłkarskich. Dodatkowo mogli zdobywać punkty dopisując po angielsku kolory oraz części ciała. Wygrała drużyna Grzesia Tchorowskiego + Kamil Miszke, Maciej Król, Martin Usarek, Szymon Jański z ilością 90 punktów. W nagrodę zawodnicy otrzymali po Tymbarku. Następnie Trener Arek poprowadził piłkarski quiz. Minimalną różnicą wygrała drużyna…. Grzesia Tchorowskiego. Jego team był dziś najbardziej skuteczny.

Liczba dnia: 2 – tyle kółek wokół boiska musieli wybiegać dziś zawodnicy ze względu na zdecydowany brak dyscypliny dzisiejszego dnia

Galeria: 

1. https://www.facebook.com/media/set/?set=a.804246699615525.1073741871.180251575348377&type=3&uploaded=34

2. http://www.footballacademy.pl/galeriazdjec_1541.html

 

DZIEŃ 8

Ręczniki, klapki, czepki, okulary do pływania i oczywiście podwodna kamera - taki ekwipunek zabraliśmy i ruszyliśmy dziś na wodne szaleństwa do AQUA ZDRÓJ Wałbrzych - Centrum Aktywnego Wypoczynku.

Prawdziwym piłkarzem okazał się najmłodszy Filip Sawecki, który postawił na odnowę i całe 1,5 godziny spędził relaksując się w jacuzzi.

Trenerzy zapewniali naszym dzieciom dodatkowe atrakcje w postaci wyrzucania ich do wody. Najczęściej można było oczywiście usłyszeć słowa "Trenerze ! Chcemy jeszcze więcej!", a wśród „fruwających” znaleźli się Martin Rudolf oraz Kamil Miszke. Chłopcy zabrali też ze sobą dużą dmuchaną piłkę, którą grali w wodną siatkówkę.

Zgodnie z zapowiedziami trenerów po wyjścia z basenu można było zakupić w miejscowym barze tylko bułkę, jabłko, banana lub wodę mineralną. Ku zdziwieniu trenerów produkty te cieszyły się jednak sporym zainteresowaniem, przy niewielkim marudzeniu kilku osób „Panie Trenerze, mogę kupić batonika albo 7days’a ?” Głód został delikatnie zaspokojony i wróciliśmy prosto na obiad. Czerwony barszcz oraz naleśniki – niektórzy prosili o niejedną dokładkę!

Po krótkim odpoczynku wyszliśmy na po południowe gry na całym boisku. Nie obyło się bez śmiechu za sprawą beztroskiego Jakuba Szymaniaka oraz czerwonych kartek dla dwóch zawodników z grupy młodszej. Widać było zaskoczenie tak surową karą, ale dzięki temu zrozumieli swoje błędy.

Liczba dnia: ok 150 – gdzieś tyle pytań zadał już trenerom Sergiusz Kmiecik – najdociekliwszy agent tego turnusu

Galeria:

1. https://www.facebook.com/media/set/?set=a.804759209564274.1073741872.180251575348377&type=1

2. http://www.footballacademy.pl/galeriazdjec_1542.html

 

DZIEŃ 9

Ostatni dzień drugiego turnusu i mało brakowało, a spędzilibyśmy go tylko i wyłącznie w Fitness Parku. Jeszcze do godziny 8 padał rzęsisty deszcz, ale tuż przed naszym wyjściem na boisko nieśmiało zaświeciło słońce. Dziś trenerzy postawili tylko i wyłącznie na grę w piłkę nożną. Grupa Młodsza oraz Starsza rozegrały mecze po 4x7 minut na całe boisko.

Później zaprosiliśmy wszystkich zawodników na projekcje filmu pt. „Gol!”, w którym główna postać Santiago Munez stara się o grę w angielskim klubie Newcastle United i spełnia swoje marzenia. Dzieciaki z zaciekawieniem oglądały film, ale zdecydowanie najbardziej spodobał się on trenerom – Arkowi i Pawłowi.

Dziś na obiad… Pizza. Trenerzy pozwolili na chwilę zapomnienia, jako nagroda za wysiłki i starania podczas półkolonii. Później postanowiliśmy podziękować RESTAURACJI Happy Day przede wszystkim za II Turnus, ale także za I Turnus. Trener Paweł przekazał na ręce właścicieli Restauracji pamiątkowy dyplom, a następnie głośno podziękowaliśmy za mega pyszne obiady !

Wyszliśmy jeszcze na boisko, by pożegnalnie rozegrać kilka meczy. Po 45 minutach gry wróciliśmy do Fitness Parku na rozdanie nagród. Każdy półkolonista otrzymał dyplom za udział, a dodatkowo trenerzy nagrodzili wyróżniających się zawodników.

Wzorowym Półkolonistą został Grzesiek Tchorowski. Dziś był nieobecny i jeszcze nie wie, że przygotowaliśmy dla niego Ręcznik FA. Czapki Football Academy otrzymali Mikołaj Pers, Sergiusz Kmiecik za milion pytań do trenerów, Kazik Koszel za bardzo dobre zachowanie, Michał Świerzewski. Kilka osób zostało także dodatkowo wyróżnionych za pojedyncze zachowania i w nagrodę otrzymali siatki na piłki SiaMek. Naklejki Football Academy otrzymali Martin i Mateusz Rudolf oraz Łukasz Strobin.

Na koniec podziękowaliśmy także właścicielom Fitness Parku, bez którego ciężko byłoby zorganizować Piłkarskie Półkolonie. Pamiątkowy dyplom już niedługo zawiśnie na ścianach Fitness Parku. Świetna atmosfera, doskonała obsługa, milion pysznych Tymbarków i super sala, na której codziennie odpoczywaliśmy i prowadziliśmy różne zajęcia – jeszcze raz DZIĘKUJEMY !

Dziękujemy Rodzicom za zaufanie i powierzenie swoich pociech w naszą opiekę. Dołożyliśmy wszelkich starań, aby każdy zawodnik był mega zadowolony i wierzymy, że nam (Trenerowi Arkowi oraz Trenerowi Pawłowi) to się w 100 % udało.

Jednym słowem – Piłkarskie Półkolonie z Football Academy to zdecydowanie najlepsze Półkolonie w mieście. Jesteśmy tego pewni !

A już za rok … kolejne – jeszcze lepsze Piłkarskie Półkolonie !

Galeria:

1. https://www.facebook.com/media/set/?set=a.805235439516651.1073741873.180251575348377&type=1

2. http://www.footballacademy.pl/galeriazdjec_1544.html

 

DZIĘKUJEMY ! 

NAJLEPSZE PIŁKARSKIE PÓŁKOLONIE w WAŁBRZYCHU

tylko

z FOOTBALL ACADEMY WAŁBRZYCH !

<< wstecz dalej >>

udostępnij