Odwieczne pytanie rodziców: dokarmiać czy nie dokarmiać?

start / Aktualności

Odwieczne pytanie rodziców: dokarmiać czy nie dokarmiać?

Dzieci i młodzież często nie odżywiają się właściwie, spożywając zbyt dużo rafinowanego cukru, soli, tłuszczów nasyconych i izomerów „trans“ kwasów tłuszczowych, produktów z oczyszczonej mąki, słodkich i słonych przekąsek, potraw smażonych, żywności wysoko przetworzonej czy produktów typu „fast food“, a zbyt mało produktów pełnoziarnistych, warzyw, sezonowych, świeżych owoców i ryb.

Zauważamy również niewystarczające spożycie wody i mleka, przy nadużywaniu napojów słodzonych, gazowanych lub sztucznie barwionych. Najczęściej obserwowanym niekorzystnym postępowaniem żywieniowym są nieregularnie spożywane posiłki oraz ich niewłaściwa liczba, a także omijanie śniadań, nie spożywanie posiłku w szkole oraz jedzenie w pośpiechu, bez uważności. Zarówno dzieci jak i młodzież lubią za to podjadać słodycze i słone przekąski.

Co ciekawe, w badaniu Nelson i wsp. (1), w grupie młodych sportowców również obserwowano zbyt wysoki spożycie fast foodów i słodzonych napoi i kalorii ogółem, ale jedli oni również więcej owoców i warzyw oraz produktów mlecznych. Z drugiej strony, Gibson i wsp. (2) sprawdzili, że młodzi piłkarze spożywali za mało kalorii, węglowodanów i kluczowych dla zdrowia składników takich jak kwas foliowy, wapń, witamina D, a u niektórych widoczne były również objawy niedoboru żelaza. U dzieci, które kochają sport, można wykorzystać go jako argument w rozmowie o zdrowym odżywianiu. Mamy bowiem problem - pomimo rosnącej wiedzy na temat czynników ryzyka, odsetek dzieci z nieprawidłową masą ciała w naszym kraju wciąż wzrasta, a stan odżywienia polskich dzieci i nastolatków pozostawia wiele do życzenia. Należy również podkreślić, że problem nadmiernej masy ciała jest równie niebezpieczny co zbyt niska masa ciała i niedożywienie, które także może występować o dzieci o masie ciała prawidłowej. Jeśli dzieci spożywają produkty mało odżywcze, kierując się raczej wyłącznie swoimi upodobaniami smakowymi bądź wygodą, to nawet przy zabezpieczeniu odpowiedniej ilości kalorii w diecie (a często nawet ich nadwyżce), rodzi to niebezpieczeństwo wystąpienia niedoborów i ich negatywnych konsekwencji zdrowotnych, a także zahamowania rozwoju sportowego.

Właściwe żywienie sportowców w wieku rozwojowym ma wpływ nie tylko doraźny — na możliwości wysiłkowe czy optymalną regenerację, ale także wspiera proces wzrostu i dojrzewania oraz rzutuje na zdrowie w kontekście długoterminowym. 

Wprowadzanie przekąsek w diecie zależy od przypadku, ale raczej nigdy nie powinny być to produkty takie jak słodycze, słodzone napoje gazowane, czy fast foody. Oprócz energii (kcal), nie niosą one wartości odżywczej, dlatego nawet jeśli masa ciała dziecka jest prawidłowa lub zbyt niska, tego typu produkty nie są najlepszym pomysłem, ponieważ mogą przyczyniać się do zahamowania apetytu w porze posiłku lub odmowy spożycia produktów i potraw bardziej wartościowych odżywczo, ale mniej smacznych. Jeśli jednak dziecko ma prawidłową lub niską masę ciała, a zjadanie przynajmniej większej części porcji podczas posiłków nie stanowi dla niego problemu, warto przygotować mu wartościowe przekąski, np. na bazie owoców, niskoprzetworzonych produktów skrobiowych lub produktów mlecznych.

Pamiętajmy, że dzieci mają mniejszy żołądek, więc jednorazowa porcja posiłku powinna być dostosowana do możliwości dziecka. Przy dużym wydatku fizycznym część dzieci mogą nie dać rady „przejeść“ swojego zapotrzebowania kalorycznego. Przekąski mogą zatem pomóc uzupełnić energię zwłaszcza w dni z dużą aktywnością fizyczną, nie zwiększając w znaczący sposób wielkości porcji posiłków podstawowych, co również może przełożyć się na wyrabianie korzystnych nawyków żywieniowych. Przedstawmy wtedy przekąski jako uzupełnienie energetyczne w dni treningowe, aby dziecko kojarzyło je ze zwiększoną aktywnością.

<< wstecz dalej >>

udostępnij